Dodatek Retail media

Obszerny dodatek pełny wiedzy i inspiracji

Yuriy Bryvus

Product & Martech

Director w dentsu Polska

W internecie dane first-party pozyskiwane przez

platformy sprzedażowe mogą być wykorzystywane

nie tylko na danej stronie czy w aplikacji (onsite),

ale także poza nimi (offsite). – To otwiera budżety

performance’owe i daje markom narzędzie do

prowadzenia kampanii w modelu closed-loop,

gdzie można precyzyjnie zmierzyć wpływ reklamy

na sprzedaż – dodaje Michał Hejka.

Działania

onsite

i

offsite

w

przestrzeni

internetowej będą dominowały w retail media i

przez najbliższe lata to właśnie tam marketerzy

będą

lokowali

największe

budżety.

Rynek

technologia, mimo wciąż wielu wyzwań, są na to

już gotowe – zgadza się Jan Buze, head of retail

media network w Ringier Axel Springer Polska.

Technologie pozwalają precyzyjnie mierzyć efekty

działań. – Bardzo dużym wyróżnikiem retail media

instore jest raport po kampanii od retailera

uwzględniający wzrost sprzedaży produktu w

stosunku

do

analogicznego

okresu

przed

kampanią. To ultraważny argument dla marek

producenckich

FMCG,

które

jednoznacznie

potwierdzają słuszność inwestycji w ten kanał –

mówi Tomasz Szulkowski, mspark chief operating

officer.

– Należy się spodziewać, że może to zmienić

strukturę

rynku

reklamowego

w

obszarze

wydatków,

kosztem

np.

portali

ogólnotematycznych, które są zbyt daleko do półki

na ścieżce zakupowej – prognozuje.

Im więcej platform e-commerce i sieciowych

sklepów stacjonarnych, tym większe możliwości

przed retail media. – Kluczowym bodźcem rozwoju

będzie

otwieranie

nowych

powierzchni

reklamowych.

To

właśnie

rozwój

kolejnych

platform

stanie

się

głównym

motorem

napędzającym

rynek.

Podążamy

w

kierunku

Zachodu, gdzie w USA praktycznie każdy duży

retailer posiada własne rozwiązanie retail media. W

naturalny sposób przełoży się to na pojawianie się

nowych

budżetów

reklamowych

i

dalszą

profesjonalizację tego obszaru – podkreśla Jakub

Bakuła, e-commerce manager w Omnihero.

07

www.wirtualnemedia.pl

MARKETERZY CORAZ

CHĘTNIEJ SIĘGAJĄ PO

NARZĘDZIA, KTÓRE

POZWALAJĄ NIE TYLKO

GENEROWAĆ

SPRZEDAŻ, ALE TEŻ

PRECYZYJNIE MIERZYĆ

EFEKTYWNOŚĆ

DZIAŁAŃ (ROAS) I

REALIZOWAĆ PEŁNY

LEJEK MARKETINGOWY

– OD BUDOWANIA

ŚWIADOMOŚCI MARKI

PO FINALIZACJĘ

ZAKUPU

Sprzyjające jest także przesuwanie budżetów z

tradycyjnych kanałów komunikacji, takich jak

telewizja. – Marketerzy coraz chętniej sięgają po

narzędzia, które pozwalają nie tylko generować

sprzedaż,

ale

też

precyzyjnie

mierzyć

efektywność działań (ROAS) i realizować pełny

lejek marketingowy – od budowania świadomości

marki po finalizację zakupu – zauważa Yuriy

Bryvus.

Allegro i mniejsze platformy

W internecie za specyficzną cechę polskiego

rynku można uznać bardzo silną pozycję Allegro.

Widać to także w wymiarze reklamowym: w 2024

roku firma w tym obszarze wypracowała w Polsce

1,03 mld zł przychodów, o 32 proc. więcej niż rok

wcześniej.

– Różne szacunki mówią o prawie 50 proc.

udziału Allegro w polskim e-commerce. Ale na tej

płaszczyźnie zdobywają swoje pozycje również

lokalni Erli czy Empik, rozwijając własne platformy

reklamowe – wskazuje Magdalena Mussmann.