Dodatek Retail media

Obszerny dodatek pełny wiedzy i inspiracji

Czasem postrzegany jako droższy kanał, lecz przy

docieraniu do użytkowników dokładnie wtedy, gdy

podejmują decyzję o zakupie, ciężko kwestionować

jego skuteczność – wymienia Yuriy Bryvus

Na tym różnice się nie kończą. – W programmaticu

wszystko dzieje się automatycznie przez aukcje

błyskawiczne. W retail media kupujemy reklamę

bezpośrednio u sklepu – sponsorując wyróżnienie

produktu na Allegro, wykupując ekrany w Żabce czy

pakiety łączące reklamę online z ekspozycją na

półce sklepowej – uzupełnia ekspert dentsu Polska.

Różne przystanki w konsumenckiej podróży

Eksperci wskazują, że retail media i programmaticu

nie można do końca postrzegać jak „konkurentów”,

a raczej „współpracowników”. Yuriy Bryvus: To

komplementarne narzędzia działające na różnych

etapach

podróży

konsumenta.

Programmatic

świetnie radzi sobie z przyciąganiem konsumenta do

kategorii czy marki – buduje świadomość, generuje

zainteresowanie, inspiruje. Retail media przejmuje

pałeczkę w momencie wyboru – gdy konsument już

wie czego szuka i potrzebuje tego ostatniego

impulsu do zakupu.

Adrian Roman zaznacza, że już dziś obserwujemy

integrację obu światów.

– Wybrane inventory DOOH jednego z największych

retailerów można kupić przez DSP i wzbogacić o

dane behawioralne – komentuje.

Przy mierzeniu efektów kampanii też występują

zarówno

podobieństwa,

jak

i

różnice.

Programmatic mierzy zachowania online – kliknięcia,

zasięgi, viewability – tłumaczy Bryvus.

– Retail media natomiast mówią językiem sprzedaży

– ile produktów faktycznie sprzedaliśmy dzięki

kampanii i jak wzrósł udział naszej marki w

koszykach – wyjaśnia ekspert dentsu Polska.

– Wynika to z faktu, że część inventory retail

mediów jest już obecnie udostępniana w

modelach

programmaticowych.

Kluczowe

różnice dotyczą przede wszystkim sposobu

definiowania

KPI

kampanii

oraz

modeli

zakupowych – wskazuje ekspert. – W obu

przypadkach bazujemy na starym dobrym

CPM, jednak w retail media liczba odsłon jest z

góry określona – wynika z godzin otwarcia

fizycznych placówek – a nie z płynnego ruchu

użytkowników w internecie. To oznacza, że

ekspozycja jest bardziej przewidywalna, ale

mniej elastyczna. Podobnie jak w ekosystemie

online, formaty premium czy niestandardowe

w

retail

media

wciąż

będą

kupowane

manualnie,

poza

zautomatyzowanymi

aukcjami. W praktyce więc różnice są raczej w

detalach operacyjnych niż w samej logice

działania – uważa Adrian Roman.

Pytany o różnice retail media vs programmatic,

Yuriy Bryvus, Product & Martech Director,

dentsu Polska wymienia źródło danych i punkt

kontaktu z konsumentem.

- Programmatic działa w otwartym internecie –

wykorzystuje specjalne platformy zakupowe

(DSP

narzędzia

do

automatycznego

kupowania

reklam),

gdzie

tysiące

stron

internetowych wystawiają swoją przestrzeń

reklamową na aukcję w czasie rzeczywistym.

System w ułamku sekundy decyduje, komu

pokazać

reklamę,

bazując

na

danych

zachowaniach użytkowników w sieci.

Natomiast zdaniem eksperta retail media to

„zupełnie inny świat” – reklamy w środowisku

konkretnego podmiotu, jak Allegro czy Żabka.

– Tu dane pochodzą bezpośrednio z kasy

fiskalnej i historii zakupów. Retailer wie, co

rzeczywiście

kupujemy,

nie

tylko

co

przeglądamy.

41

www.wirtualnemedia.pl