Nagroda vs. smart shopping. Czego chcemy
od programu lojalnościowego
Programy lojalnościowe są ważnym narzędziem
marketingowym,
a
Polska
-
prawdziwym
europejskim czempionem klienckiej lojalności.
Badanie Mando Connect z 2024 roku pokazuje,
że pod względem poziomu zaangażowania w
programy lojalnościowe Polaków wyprzedzają
na Starym Kontynencie tylko Brytyjczycy i
Irlandczycy.
Konsumenci nie tylko pozytywnie odbierają
programy lojalnościowe marek, ale i nagradzają
za ich wdrożenia. W cytowanym już badaniu
Mando Connect aż 59 proc. ankietowanych
zadeklarowało gotowość do dołączania do
programów lojalnościowych przy każdej okazji.
Tyle samo – że każda marka powinna mieć
własny program lojalnościowy
DANE ZA LOJALNOŚĆ
Karta w portfelu i aplikacja w telefonie, kupony i
vouchery – programy lojalnościowe to dziś nie
tylko
dodatek
do
zakupów,
ale
element
codziennej
konsumpcyjnej
rutyny
milionów
Polaków.
W
pytaniu
„dlaczego
właściwie
dołączamy do programów lojalnościowych?”
kryje
się
więcej
niż
tylko
marketingowa
oczywistość. Czy chodzi o emocje związane z
odbieraniem nagród, czy raczej o prozaiczną
chęć robienia zakupów taniej? I co zyskują w
tym układzie marki?
„Czy ma Pan naszą kartę lojalnościową?”; „Mogę
zeskanować Pani kartę…” - te słowa przed lub w
trakcie zakupów słyszy coraz więcej Polek i
Polaków.
Są
na
to
konkretne
dane
-
zeszłorocznego raportu „Omnichannel w Strategii
Komunikacji
Programów
Lojalnościowych”
Digitree Group wynika, że aż 90,75 proc. polskich
konsumentów aktywnie korzysta z programów
lojalnościowych
KLIENCI NAPRAWDĘ CHCĄ
„NAGRÓD” CZY PO PROSTU
TAŃSZYCH ZAKUPÓW?
PROGRAMY LOJALNOŚCIOWE
14
Justyna Dąbrowska-Cydzik