Naturalne dojrzewanie rynku
Wojciech Wójcik uważa, że z perspektywy branży
nie
mówimy
dziś
o
problemach,
tylko
naturalnym
procesie
dojrzewania
rynku.
Podkreśla, że reklama zewnętrzna ewoluuje –
zarówno technologicznie, jak i społecznie. Z
jednej strony zmieniają się regulacje miejskie i
wchodzą w życie uchwały krajobrazowe, z drugiej
– rosną oczekiwania wobec estetyki przestrzeni
publicznej. To nie przeszkoda, a raczej kierunek
rozwoju.
– OOH, jako medium coraz bardziej świadome
swojej roli w krajobrazie miast, dostosowuje się
do
nowych
standardów:
bardziej
uporządkowanych, jakościowych, atrakcyjnych
wizualnie – zaznacza.
Zwraca uwagę, że transformacja ta wymaga
inwestycji:
w
nowoczesne
ekrany,
systemy
zarządzania treścią, rozwiązania programmatic. –
To podnosi poprzeczkę, ale jednocześnie otwiera
przed branżą nowe możliwości: mierzalność,
elastyczność, lepsze dopasowanie przekazu do
odbiorcy – dodaje.
Z kolei Nell Przybylska, dyrektorka i członkini
zarządu OOHlife Izba Gospodarcza wskazuje, że
cyfryzacja, automatyzacja i wykorzystanie danych
w planowaniu kampanii to kluczowe kierunki
rozwoju,
które
umożliwiają
reklamodawcom
bardziej precyzyjne, kontekstowe i elastyczne
dotarcie do odbiorców.
– Jednocześnie ważnym wyzwaniem pozostają
regulacje samorządowe dotyczące przestrzeni
miejskiej,
zwłaszcza
w
kontekście
reklamy
cyfrowej i ruchomych obrazów. To, w jakim
kierunku pójdą lokalne przepisy, może mieć
istotny wpływ na tempo dalszego rozwoju
branży. Dlatego tak ważne jest prowadzenie
dialogu i edukacji, które pomogą budować
postrzeganie
reklamy
zewnętrznej
jako
wartościowego
i
estetycznego
elementu
nowoczesnej przestrzeni publicznej – mówi.
Obiecujące perspektywy
Ekspertka uważa, że perspektywy dla rynku OOH
są bardzo obiecujące – czekają nas: dalsza
cyfryzacja, rosnąca integracja z technologiami
programatycznymi oraz większa efektywność
działań marketingowych.
Outdoor pozostanie medium, którego nie da się
wyłączyć – widocznym, skutecznym i coraz
lepiej dopasowanym do potrzeb współczesnych
marek.
Urszula Tubiak z Jet Line dodaje, że OOH nie
tyle "wraca do formy", co wchodzi w nową fazę
rozwoju. – Stabilny rynek, rosnący udział
DOOH, coraz lepsze i dokładniejsze dane,
integracja z narzędziami digitalowymi sprawiają,
że wydatki reklamodawców rosną tam, gdzie
pojawia
się
realna
wartość:
mierzalność,
obecność w przestrzeni i efekt. Outdooru nie
można
więc
traktować
jako
kanału
alternatywnego, a jako kanał kluczowy, którego
nie należy pomijać w strategiach mediowych –
mówi.
Nowa era OOH
Marek Kuzaka, prezes AMS i przewodniczący
Rady OOHlife Izby Gospodarczej zaznacza, że
perspektywy reklamy OOH, zarówno tej w
przestrzeni miejskiej, jak i indoorowej są bardzo
obiecujące.
– Rosnący rynek retail mediów, poszerzanie
zasięgu, digitalizacja i doskonalenie metod
badawczych
dostarczających
coraz
precyzyjniejszych danych o widowni - to
wszystko
będzie
powodować
długofalowy
wzrost zainteresowania tą formą komunikacji
marketingowej – wskazuje Marek Kuzaka.
– Reklama Out of Home wchodzi w nową erę:
bardziej
inteligentną,
elastyczną
zrównoważoną niż kiedykolwiek wcześniej. Na
czoło zmian wysuwa się digitalizacja, która nie
tylko zwiększa elastyczność naszego medium,
ale także otwiera zupełnie nowe możliwości w
zakresie targetowania i personalizacji przekazu.
Równolegle
obserwujemy
rozwój
badań
rosnącą mierzalność efektów kampanii, co
buduje zaufanie reklamodawców i przybliża
OOH do standardów znanych z innych mediów
– dodaje Grażyna Gołębiowska, dyrektorka
pionu marketingu i sprzedaży oraz członkini
zarządu w AMS SA.
To sprawia, że rynek OOH otwiera się na
zupełnie
nowe
grupy
reklamodawców
scenariusze komunikacyjne.
39
www.wirtualnemedia.pl